
Kiedy nie bolą nas zęby, często nawet o nich nie pamiętamy między jednym i kolejnym ich myciem. Myjesz zęby? Super - bardzo dobrze robisz, jednak to nie wystarczy na dłuższą metę. Drugim - obok mycia - podstawowym filarem dbania o zęby jest co jakiś czas ich kontrola przez lekarza. Stomatolog jest w stanie dość szybko określić stan nie tylko zębów, ale i dziąseł, o których często zapominamy. Czasem to nie ząb boli i jest chory, a właśnie dziąsło. Dentysta zleci wtedy prześwietlenie miejscowe i będzie mógł zalecić dalsze działania. Ból w jamie ustnej sam nie przejdzie. Ząb z próchnicą sam się nie wyleczy - dziura nie zniknie. Gabinet dentystyczny zapewni pacjentowi takie warunki, że ewentualne cierpienie (często demonizowane) potrwa tu krócej, niż to spowodowane bezpośrednio próchnicą lub inną chorobą np. w dziąśle. Trochę to czasem dziwne: bać się dentysty, a godzić się na cierpienie z powodu bólu, który sam nie przejdzie na stałe. To trochę przewrotne. Najlepsze rozwiązanie? Iść do stomatologa, zanim zacznie boleć.
Kiedy warto zaprowadzić dziecko do stomatologa? Wtedy kiedy dopiero zaczynają go boleć zęby? Oczywiście, że nie. Dziecko powinno poznać gabinet dentystyczny o wiele wcześniej. Bardzo często rodzice zabierają swoje pociechy na wizytę adaptacyjną, dzięki której maluch ma szanse poznać od podstaw pracę dentysty, która czasem może wydawać im się nawet przerażająca - w szczególności, jeżeli maluch zobaczy te maleńkie wiertarki lub też inne urządzenia znajdujące się w gabinecie lekarza. Jeżeli sytuacja nie wymaga tego wcześniej to około trzeciego roku życia warto malucha zabrać na taką wizytę, dzięki czemu w przyszłości nie będzie problemu z leczeniem zębów. Dentysta podczas takiej wizyty adaptacyjnej, oswajającej zapoznaje malucha ze swoją pracą, prezentuje mu narzędzia z jakimi ma do czynienia na co dzień. Warto również poprosić lekarza (jeżeli sam nie wyjdzie z inicjatywą) o to aby pokazał on dziecku jak prawidłowo powinno szczotkować się zęby. Maluch będzie w stanie bardziej uwierzyć lekarzowi niż swoim rodzicom.
Mówi się, że Polacy mają zaniedbane zęby. Boją się dentysty i idą do niego tylko wtedy, gdy ból zęba jest nie do wytrzymania i trwa bez przerwy. A wtedy - w wielu przypadkach - jedynym możliwym rozwiązaniem jest tylko ekstrakcja. Tymczasem dzisiaj dentysta powinien przestać kojarzyć się z czymś strasznym. Dzisiaj wizyta u tego lekarza wcale nie musi kojarzyć się z cierpieniem. dlaczego? Bo właściwie każdy, nawet najmniejszy gabinet dentystyczny jest zaopatrzony w sprzęt o wiele nowocześniejszy, niż choćby jeszcze 15 lat temu. Dostępne są też różne znieczulenia, dzięki czemu można bezboleśnie wyleczyć nawet dość poważnie uszkodzony ząb. Jednak wiele osób nadal nie wierzy, że chodząc regularnie na kontrole, można uniknąć bólu i bez zastosowania znieczulenia. Bo wiele z tych osób pamięta, jakie możliwości leczenia miał stomatolog nawet kilkadziesiąt lat temu. Nie można jednak porównywać warunków sprzed tak odległego czasu i z dzisiaj. Okresy te dzieli bowiem ogromna przepaść i poważny postęp.
Każdy lekarz stomatolog jest specjalistą w swoim zawodzie. Wiedzę swoją pozyskał na studiach medycznych, o kierunku lekarko-dentystycznym. I dlatego dentysta potrafi pomóc w przypadku bólu zęba oraz wszystkich chorych tkanek w jamie ustnej. Gdy zgłosimy się na wizytę najpierw dokonuje on przeglądu uzębienia i stanu tkanek około zębowych, stawia diagnozę i przystępuje do leczenia wszystkich schorzeń związanych z zębami i przyzębiem. Gabinet dentystyczny jest też miejscem, w którym uzyskamy porady dotyczące zębów. Każdy z nas powinien przynajmniej raz w roku odwiedzić stomatologa, aby sprawdzić stan uzębienia i podjąć ewentualne leczenie. A najlepiej, gdy gabinet dentystyczny odwiedzimy dwa razy w roku. Mamy taką możliwość. Wystarczy tylko umówić się na wizytę. Zabiegi dentystyczne w Polsce są nie tylko dostępne dla każdego, lecz również bezpłatne. Dlatego poza strachem nie ma innego tłumaczenia, że nie mamy możliwości dbania o swoje zęby. A ewentualny strach również można i trzeba dla własnego dobra wyeliminować.
Mówi się, że człowiek jest sumą swoich nawyków. Warto więc uczyć dzieci dobrych nawyków już od najwcześniejszych lat. Wiadomo, że na początku napotkamy opór, ale nasze starania dzieci na pewno z czasem docenią. Dobrymi nawykami są te, które utrzymują ciało w dobrej kondycji i zdrowiu. Należy zatem wpajać dzieciom, że codziennie trzeba myć zęby oraz że należy jeść dużo warzyw i owoców, a mało słodyczy. Nawykiem jest także chodzenie na badania kontrolne do lekarza. Dentysta nie jest tutaj wyjątkiem. Jeżeli nauczymy dziecko, że należy regularnie odwiedzać gabinet dentystyczny, to w dorosłym życiu również nie będzie unikało wizyt. Pierwsza kontrola może być stresująca. Dlatego warto zadbać o dobre nastawienie psychiczne naszej pociechy. Tłumaczymy dzieciom, że stomatolog chce im tylko pomóc. Nie straszmy ich bólem związanym z borowaniem. Wybierzmy dobry gabinet. Doświadczony specjalista na pewno będzie miał dobre podejście do dzieci. Możemy także obiecać dziecku nagrodę za dzielne i odpowiednie zachowanie na wizycie.